Panda Team - zespół

Historia Fundacji

Nasza misja

Fundacja Panda Team im. Michałka Tarachowicza wspiera osoby, które mierzą się z chorobą nowotworową swoich bliskich lub z żałobą

Z własnego doświadczenia wiemy, jak bardzo choroba i śmierć wpływają na funkcjonowanie rodziny. My to przeżyliśmy i dlatego nasze działania są unikalne i dopasowane do potrzeb.

Historia

28 maja 2021 roku nasz niespełna 4-letni synek Michaś pierwszy raz źle się poczuł: zwymiotował i narzekał na ból głowy. Potem często bywał senny, a zamiast zabawy z dziećmi wolał leżeć. Objawy te utrzymywały się kilka dni i na początku czerwca lekarz rodzinny skierował nas do szpitala w Poznaniu, gdzie mieszkamy.

Po wstępnej diagnozie guza mózgu Michałek został przewieziony karetką do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, gdzie nazajutrz, 10 czerwca, przeszedł operację. Guz został usunięty w około 97%, a po dwóch tygodniach Michałek rozpoczął leczenie onkologiczne i otrzymał pierwszą dawkę chemioterapii.

Sierpień to miesiąc urodzin Michasia, które spędził w szpitalnej sali. Po trzeciej serii chemioterapii udało się wrócić do wytęsknionego domu i w towarzystwie ukochanego brata i rodziców zdmuchnąć świeczki na urodzinowym torcie.

Niestety radość z pobytu w domu nie trwała długo. Zaledwie kilka dni po opuszczeniu szpitala w Warszawie, Michaś w nocy nagle stracił przytomność. Przez następne dwa tygodnie przebywał na oddziale intensywnej terapii w stanie śpiączki farmakologicznej.

Na początku września przetransportowano nas do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Ponieważ stan Michasia się nie poprawiał, 25 września przeprowadzono badanie rezonansu, które wykazało rozsiew komórek nowotworowych w całej główce…

Wtedy wiedzieliśmy, że skończyły się możliwości leczenia. Zostaliśmy wypisani do domu, gdzie opieką objęło nas Hospicjum Domowe “Promyczek” w Warszawie.

Po 3 dniach, 2 października 2021 roku o godzinie 12:53 Michaś odszedł…

Powstanie Fundacji

panda - symbol fundacji

Od samego początku choroby Michasia mieliśmy wsparcie wielu ludzi wokół siebie. Mogliśmy liczyć na pomoc – prawną, psychologiczną, psychiatryczną, materialną – z każdej strony, nawet od obcych ludzi.
Nie musieliśmy o nic prosić ani niczego sami organizować – nawet warszawskiego mieszkania na czas pobytu synka w szpitalu.

Powstał swego rodzaju ruch i grupa o nazwie “Panda Team” – ponieważ Michał bardzo lubił pandy i miał ich całą kolekcję.

Stąd wzięła się nazwa naszej fundacji. Można powiedzieć, że jej idea narodziła się dużo wcześniej niż sami zdecydowaliśmy się na taką działalność.

Na pogrzebie Michasia, na który przyszły tłumy ludzi, zdaliśmy sobie sprawę, że Panda Team nadal trwa.

Nasz Michaś odszedł otoczony miłością, w domu, w objęciach rodziców i starszego brata. Mimo nieopisanego bólu, tęsknoty, poczucia pustki i niesprawiedliwości jesteśmy przekonani, że zbyt wczesne odejście naszego synka jest początkiem wielkiego dzieła pomocy rodzinom, które walczą z nowotworami wieku dziecięcego.

Panda Team działa z jeszcze większą mocą a sam Michał jest Małym Wielkim Patronem tego pięknego dzieła – pięknego jak Jego 4-letnie serce!

15 października 2021 roku, w Dzień Dziecka Utraconego, notarialnie zatwierdziliśmy Fundację Panda Team im. Michałka Tarachowicza, a 3 grudnia 2021 roku został nam nadany numer KRS.

Zapisz się do pandowego newslettera

Interesuje Cię, jak działamy?
Chcesz wiedzieć, jakie akcje szykujemy i jak się przyłączyć?